Ktoś może powiedzieć, że posty o filmach (na DVD) nie powinny się tu znaleźć. To w takim razie popatrzmy na poniższe zdjęcie.
Na zdjęciu John Dykstra |
Fotografia pochodzi ze strony shotonwhat. Można tam znaleźć ciekawe informacje o sprzęcie użytym do produkcji filmów. Zresztą nie tylko filmów, ale też seriali. Kto by pomyślał, że Mentalista był kręcony na klasycznej taśmie filmowej? Na wspomnianą stronę warto zajrzeć, zresztą na jakąś inną poświęconą filmom także, żeby sobie przypomnieć, albo uzmysłowić jakby ktoś się tym wcześniej nie interesował, jak ta iluzja filmowa powstaje. I na pewno nikomu nie zaszkodzi świadomość, że to, co mamy w telewizji więcej ma wspólnego z fikcją niż z rzeczywistością.
Generalnie w TV prawdziwa jest tylko data i godzina.
A tematem tego bloga głównie jest iluzja, że "lepszy" sprzęt pozwala usłyszeć coś więcej i lepiej. Niestety na "super" sprzęcie nie usłyszy się nic więcej niż na zwykłym Hi-Fi, nawet takim polskim wyprodukowanym w latach osiemdziesiątych. Inaczej to zabrzmi, oczywiście, ale niekoniecznie lepiej, a na pewno się nie pojawi coś, czego nie było słychać na tych starociach. Smutne, ale prawdziwe.
Nasza wyobraźnia robi nam niespodzianki, ale nasz słuch prawdopodobnie jeszcze większe.
W punkt trafione. Iluzja. To co widac na tych wyswietlaczach jest iluzja nie tylko w formie ale przede wszystkim w tresci.
OdpowiedzUsuńMoznaby sie pokusic o probe okreslenia ile procent czego widac.
W wierze mase trzymac i w niewiedzy. Wtedy mozna wszystko z taka masa zrobic.