sobota, 7 października 2017

Za daleko albo niewystarczająco daleko

Na jakość dźwięku w największym stopniu wpływa akustyka pomieszczenia. Bardzo duże znaczenie ma także ustawienie sprzętu i lokalizacja miejsca odsłuchu. Złym miejscem do słuchania jest takie bardzo bliskie tylnej ściany, kiedy ma się ją tuż za plecami.

Większość przywiązuje wagę do sprzętu, ale on nie gwarantuje jakości, wracamy wiec do akustyki pomieszczenia. Nawet zaadaptowane pomieszczenie nie wystarcza do zapewnienia pozytywnych wrażeń, kiedy głośniki są ustawione źle.

Zła lokalizacja kolumn jest najczęstszym błędem. Nawet przeglądając zdjęcia najlepszych pokojów odsłuchowych w których jest ustawiony obłędnie drogi sprzęt można przypuszczać, że ich posiadacze raczej robią dobrą minę do złej gry, tzn. niedostatecznie dobrego brzmienia.

Największym problemem jest uzyskanie dobrego basu. Tony średnie, a zwłaszcza wysokie nie stanowią dużego wyzwania nawet w średnio dobrym akustycznie pomieszczeniu. Natomiast osiągniecie dobrze brzmiących basów może być trudne nawet w najlepszym i świetnie zaadaptowanym pokoju.

Żeby mieć naprawdę dobry bas trzeba tak ustawić głośniki, by uniknąć wycinania zakresów niskich częstotliwości z powodu refleksów dźwięku od przedniej ściany, czyli tej za głośnikami.

Dobre ustawienie kolumn względem przedniej ściany polega na tym, że nie powinny stać dalej niż około 60 cm od niej; dotyczy frontów kolumn; lub nie bliżej niż 200 cm. Wynika z tego, że prawie wszystkie artykuły i filmy opisujące i pokazujące zestawy audio prezentują złe ustawienie, które skutkuje mniej lub bardziej niezadowalającym odtwarzaniem basów.

Ze zdjęć i filmów trudno jest oszacować dokładnie odległości. Jednak głębokość typowej małej kolumny wynosi około 30 cm. Wobec tego, jeśli widzimy, że za kolumną jest miejsce na jeszcze jedną lub dwie, to stoi ona za daleko.

Duże zestawy głośnikowe ustawia się z reguły trochę dalej. Z wyjątkiem tych największych nie mają one dwóch metrów wysokości, zazwyczaj będzie to nie więcej niż 1,5 metra. Jeżeli widzimy, że kolumna stoi w takiej odległości, że gdyby ją położyć na plecach, akurat jej szczyt dotknąłby ściany, albo nawet nie dałoby się jej położyć, względnie szacunkowa odległość wygląda na mniejszą niż 2 m to znaczy, że kolumna stoi za blisko.

Tak czy inaczej pomimo kosztów poniesionych na sprzęt jeśli głośniki stoją w przedziale więcej niż 60 i mniej niż 200 cm, to posiadacz zastanawia się nad zakupem subwoofera, względnie dwóch, w celu poprawy jakości dźwięku. Zamiast subwoofera wystarczy przesunąć posiadane głośniki i bas zacznie brzmieć tak, jak sobie życzy właściciel.

Wobec tego, że typowe warunki mieszkaniowe nie pozwalają na odsunięcie głośników na odległość większą niż 2 metry, bierzemy miarkę, blokujemy ją na 60 cm i sprawdzamy czy fronty głośników wystają poza nią, jeśli ją przytkniemy do ściany. Jeżeli kolumny stoją dalej, trzeba je dosunąć.

Kolumny mające bass reflex z przodu można przysunąć nawet tak blisko, że ich plecy niemal dotykają ściany, te mające otwór z tyłu muszą mieć około 20 cm przestrzeni.

Jeżeli ktoś nie ma miarki pod ręką niech weźmie jakiś podwójny album winylowy i rozłoży go. Gdy fronty kolumn będą dalej od ściany niż wyznacza to rozłożona okładka, to ten album w odsłuchu będzie miał chudy i słaby bas.

2 komentarze:

  1. Witam

    Chciałbym się odnieść do Pańskiego stwierdzenia
    "Dobre ustawienie kolumn względem przedniej ściany polega na tym, że nie powinny stać dalej niż około 60 cm od niej; dotyczy frontów kolumn; lub nie bliżej niż 200 cm. Wynika z tego, że prawie wszystkie artykuły i filmy opisujące i pokazujące zestawy audio prezentują złe ustawienie, które skutkuje mniej lub bardziej niezadowalającym odtwarzaniem basów."
    Mianowicie, czy jest to tylko Pańskie subiektywne odczucie czy ma ono poparte jakimiś pomiarami, danymi? Jak mają się według Pana w takim razie inne aspekty odbieranego dzwięku (tzn. przestrzeń, głębia )przy ustawieniu zespołów głośnikowych tak blisko ściany?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przestrzeń i głębia są wrażeniami subiektywnymi, które są zależne od realizatora nagrania i właściwości pomieszczenia, w którym jest ono odtwarzane. Zmniejszenie głośności niskich częstotliwości spowoduje, że wrażenie przestrzenności wzrośnie. Tu są dwie kwestie - czy basu jest za mało/za dużo i druga która polega na jakości odtwarzania basu. Kolumna, której nie można ustawić plecami blisko ściany to będzie taką skonstruowaną z myślą o nagłośnieniu bardzo dużych pomieszczeń.
      PS. Tekstów o ustawianiu kolumn jest kilka i warto je przeczytać wszystkie, żeby wyrobić sobie zdanie.

      Usuń