Zanim się kupi jakiś sprzęt, każdy chce żeby był tym najlepszym. Po zakupie dzieje się coś dziwnego. Każdy staje się tym jedynym i najlepszym, który ma jakieś nadzwyczajne właściwości. Po prostu wszyscy dorabiają sobie jakąś legendę. Wystarczy zajrzeć na jakieś forum i okazuje się, że każdy sprzęt jest w jakiś sposób unikalny i niezwykły. Mierzalne parametry przestają się liczyć.
Ale przed zakupem to co na papierze się liczy. Niektórzy nawet analizują wykresy. W przypadku gramofonów jest tych wykresów trochę i każdy powoduje zamęt. Z tych wykresów nic nie wynika. Lepiej patrzyć na suche liczby. Chociaż z liczb też niewiele wynika. Czy ktoś zna normy, którymi się posługują laboratoria robiące pomiary? Prawdopodobnie wiedzą co robią tylko ci, którzy mierzą. Dlatego jeśli już porównywać liczby, to tylko z tego samego magazynu, ale także z okresu obejmującego jedną metodologię. Kiedy metoda się zmienia nowych wyników ze starymi porównać już się nie da.
Najciekawszy wykres w przypadku gramofonu to ten.
Do pewnego momentu można się było jakoś w tym rozeznać, teraz już nikt nie wie, co jest na nowych wykresach. Osoby będące czytelnikami magazynu, z którego pochodzi grafika wiedzą o czym mowa. Reszta może sobie darować lekturę tego posta.
Ze swej strony mogę się domyślać, że teraz gazeta stosuje jakieś filtry, które bardziej odpowiadają wrażeniu słuchowemu. W starej metodzie było to, co przyrząd zmierzył, bez filtrowania.
W każdym razie im lepszy gramofon, tym linia niebieska powinna być bliżej czarnej, najlepiej powinna dosłownie leżeć jak naleśnik na patelni na czarnej. Patrząc z innej strony linia niebieska powinna być wyraźnie poniżej czerwonej. Jeśli linia niebieska jest blisko czerwonej lub też nawet się ponad nią wybija, gramofon jest marny.
Nie powinno być też żadnych "pików". Oznaczają one rezonanse lub zakłócenia od sieci/silnika. Dotyczy linii niebieskiej.
Po przeanalizowaniu większej ilości wykresów widać, który gramofon jest lepszy. Ideałem byłby taki, że linia niebieska leży na czarnej aż do okolic 25 Hz. To oznacza, że gramofon nie rezonuje, nie zakłóca i nie ogranicza w żaden sposób dynamiki płyty.
Gramofon z przykładu prezentuje się dobrze. Szpic na linii niebieskiej przy 40 Hz oznacza jakieś zakłócenia od silnika, ale ich poziom jest bardzo niski i nie przeszkadza. Ale są też urządzenia znacznie lepsze.
Trzeba jednak zaznaczyć, że jak gra gramofon nie zależy aż tak bardzo od parametrów. Dzieje się tak dlatego, że każdy gramofon jest w różnym stopniu odporny na wibracje. Można go postawić na czymś solidnym, ale przecież wibruje także powietrze. Więc najlepszy gramofon będzie tym, który jest najbardziej odporny na falę dźwiękową, najmniej rezonuje i mikrofonuje. To właśnie decyduje, że gra dobrze lub nie.
Ale tego nikt nie mierzy. Więc wertowanie danych z pomiarów nie ma sensu, bo są one bezużyteczne. Jednak jak już wspomniałem po zakupie parametry przestają się liczyć. Liczy się legenda. A ta powoduje, że dźwięk też przestaje mieć znaczenie. Znaczenie ma nośnik, ale znaczenie nietechniczne.