czwartek, 29 czerwca 2023

32k dla FM jest ok

Pasmo dla emisji FM sięga do 15 kHz, natomiast przy transmisji internetowej i DAB mamy do czynienia z kodowaniem stratnym i dość małymi przepływnościami, więc tam też raczej nie ma czego szukać powyżej wspomnianych 15 kHz. Wobec tego ktoś nagrywający audycje z radia UKF FM powinien wybrać próbkowanie 32 kHz, bo to pozwoli zachować jakość oryginału, tzn. nie zostanie obcięta góra pasma bo jej nie ma, natomiast transmisje DAB i internetowe w ogóle powinny być nadawane z próbkowaniem 32 kHz zamiast 48.

Wybranie próbkowania 32 kH kHz dla transmisji i przy nagrywaniu ma taką zaletę, poza zmniejszeniem ilości danych, że dla DAB-u i emisji internetowej jakość wzrośnie. Przy tej samej ilości danych co dla 48 kHz albo 44,1 kHz, wszystkie bity zostaną wykorzystania na kodowanie, a nie na zapisywanie "pustego".

Na tym nagraniu powyżej 15 kHz jest pustka. Nie ma sensu marnować danych na kodowanie czegoś, czego nie ma.


Na rysunku jest właśnie takie nagranie z UKF mające próbkowanie 48 kHz. Nagranie tego samego przy 32 kHz dałoby ten sam dźwięk, ale już bez pustych bitów od 16 kHz.

Okazuje się, że producenci sprzętu czasem mają takie samo zdanie jak autor tego bloga, oczywiście na ten konkretny temat. Mam radyjko, które odbiera analogowy UKF i cyfrowy DAB. Jeśli się słucha tego z wyjścia analogowego, to wszystko wygląda zwyczajnie. Ale jeśli się weźmie sygnał z wyjścia cyfrowego, to okazuje się, że dla programów DAB próbkowanie jest 48 kHz, a dla UKF 32 kHz.

Czyli dla DAB-u ten odbiornik pracuje na takiej częstotliwości jak jest nadawany sygnał, ale jak ma zrobić sygnał cyfrowy z analogowego UKF FM, to pracuje już na 32 kHz. W ten sposób sygnał cyfrowy wzięty z UKF nie ma już tego całego śmietnika powyżej 16 kHz czyli przede wszystkim pilota.

A taki tam telefon smarkofon to pracuje na 96 kHz. Ale w komputerze mam już ustawione 48 kHz, a to dlatego, że DVD tak ma. Do słuchania w końcu CD służy odtwarzacz CD, a nie komputer.

Jeśli Czytelnicy mają jakieś doświadczenia odnośnie odbiorników radiowych z wyjściem cyfrowym, proszeni są o podzielenie się nimi w komentarzach.

czwartek, 1 czerwca 2023

Przepis na zupę realizatora dźwięku

Realizatorzy dźwięku żyją w swoim świecie, który rządzi się własnymi prawami. Ten ich świat jest inny niż nasz. Nawet jedzenie mają inne. Oto przykładowy przepis na zupę, którą jedzą realizatorzy dźwięku.

Litr wody, kilogram ziemniaków, kilogram soli, kilogram pieprzu.

Że nie da się takiej strawy uwarzyć w garnku? Pewnie, że się nie da. Taką zupę gotuje się w kompresorze.

Nie wierzycie, że oni to jedzą? To znaczy, że nic nie słuchacie. Posłuchajcie zwłaszcza radia, przekonacie się, że to jednak prawda.