piątek, 1 kwietnia 2022

Wielozadaniowy kompresor radiowy

Rozgłośnie radiowe w Polsce zakupiły nowe kompresory dynamiki, które stały się już standardem na świecie. Te kompresory nie tylko pozwalają na zmniejszenie dynamiki dźwięku do zera, ale posiadają też inne funkcjonalności.

Niektóre z nich są tajne, ale z tych jawnych jedna jest szczególnie przydatna.

Jeśli kierujący pojazdem stwierdzi, że w którymś kole jest za mało powietrza, w szczególności na dole, to nie musi tego koła dopompować, ale wystarczy, że włączy radio, które używa tych nowych kompresorów, tzn. stację radiową, która je ma i stosuje, a następnie otworzy okno bliższe oponie, która ma za niskie ciśnienie.

Jeśli w prawym przednim kole jest na dole za mało powietrza, to trzeba włączyć radio i uchylić na chwilę okno, tzn. opuścić szybę. Oczywiście prawe przednie. Analogicznie, jeśli za mało powietrza jest w tylnym lewym kole, to trzeba otworzyć tylne lewe okno. *)

Kilka minut z włączonym radiem i otwartym oknem i koło dopompowane.

Nie wolno jednak jeździć z włączonym radiem i oknami otwartymi przez cały czas, bo grozi to tym, że ciśnienie wzrośnie ponad miarę. Może to się skończyć uszkodzeniem opony.

Realizatorzy dźwięku pracują nad ustawieniami, aby można było dopompować koło nawet wtedy, gdy brakuje powietrza także na górze, a nie tylko na dole.

Słuchanie radia, które ma te nowe kompresory, pomaga też ludziom, którzy cierpią na zbyt niskie ciśnienie tętnicze. Zamiast pić kawę lub nawet brać jakieś prochy na podwyższenie ciśnienia tętniczego wystarczy włączyć radio.

Jeśli ktoś ma nadciśnienie, to rozgłośnie radiowe mające nowe kompresory dynamiki też pomagają, ale w tym przypadku trzeba używać srebrnych kabli. Nie muszą one być wykonane ze srebra. Wystarczy je popryskać srebrnym szprejem i po sprawie.

Problem powstaje wtedy, kiedy w samochodzie są ludzie mający nadciśnienie i niedociśnienie. Przy okazji: te nowe radiowe kompresory dynamiki działają w opisany sposób tylko przez radio samochodowe. Ale specjaliści pracują nad tym. Zaangażował się w to szczególnie pewien amerykański specjalista od zrowa (czyt.: zdrowia) Tońcio Fałczio. Temat ma być rozwiązany w ten sposób, że trzeba sobie wszczyknońć coś do organizmu i wtedy kompresja zadziała dobrze na wszystkich.

Chcący być na bieżąco w temacie muszą słuchać radia Erewań.

Dodam jeszcze, że nasze rozgłośnie radiowe będą grać jeszcze piękniej, gdy zostaną zatrudnieni jako realizatorzy dźwięku artylerzyści-weterani wojenni. Tysiące wystrzałów w uszach czyni człowieka szczególnie predysponowanym do pracy w radio na stanowisku realizatora dźwięku.

*) Jak auto ma dwoje drzwi, to uchylamy odpowiednie, czyli po właściwej stronie, okno i otwieramy bagażnik.

1 komentarz:

  1. Eeee tam... artylerzysci-weterani sa w wiekszosci nadal bardziej kompetentni od tych nie-weteranow baranow za galami :)

    OdpowiedzUsuń